Kilka dni temu...
Emilka bawi się konikiem, którego dostała od Babci. Można go czesać, więc Mała jest zachwycona.
- A jak ten konik ma na imię, Emilko? - pytam.
Córcia podchodzi do mnie i mówi:
- Cześć, jestem konik.
- Cześć koniku, ale jak masz na imię? - drążę temat.
- Kaufland. I mieszkam w domu, i mam ciocię.
Do ''Kauflandu'' nie jeździmy, ale dziwi mnie fakt, że nie mamy jeszcze w domu ''Biedronki'' lub ''Tesco'':)
Dodam, że wśród lal i misiów prym wiodą Anie i Kasie:)
Kaufland?
Kauflandem pozostał;)
Kaufland ładne imię ;o) mam nadzieję że Emi jest już zdrowa.
OdpowiedzUsuńCałujemy
:)))
UsuńTak, zdrowa - dziękujemy.
Jedynie kaszel trochę dał dziś o sobie znać. Niby go nie ma, a jest.
Cieplutko pozdrawiamy!
To Emi jak by co będzie miała w czym wybierać imiona Lid, Aldi, real, etc :) U nas króluje imię Lala po prostu albo Mimo :)
OdpowiedzUsuńNawet nie mów:) Mam nadzieję, że na Kauflandzie się skończy:)
UsuńSkomplikowane imie wybrala dla konia,ale w wersji meskie :) czyli jak na konia przystalo :) dobrze,ze Emi juz zdrowa...
OdpowiedzUsuń:) Teraz go woła - Koniku Kauflandzie!
UsuńHahahaha ona jest niesamowita. Uwielbiam te jej powiedzonka.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla Emilkowej Mamy, Em no i konika Kauflanda:)
:) Cieplutko pozdrawiamy!
UsuńCzesc Kaufland :)
OdpowiedzUsuń;-) Cześć!
Usuńhehe Kaufland :) ech ta nasza Emilka :O
OdpowiedzUsuń:) Ciekawe co Zuzia, Lenka i Tosia kiedyś wymyślą:)?
UsuńI uśmiech na ustach natychmiastowy :) Kaufland :D
OdpowiedzUsuń:))))Codziennie to słyszę:)
Usuń:-) Pomysłowość dzieci potrafi zaskoczyć... Ja dziś usłyszałam pytanie "czy główno to brzydkie słowo?" hmm... Główno... nie znam takiego słowa odpowiedziałam po czym ładnie wytłumaczyłam...
OdpowiedzUsuńOj, tak!
UsuńDoskonale wybrnęłaś z sytuacji:)))