,, Mężczyźni, dobrzy mężczyźni. Potrzebujemy was. My wszystkie - matki, córki i siostry - potrzebujemy waszej pomocy w wychowaniu zdrowych kobiet. Potrzebujemy waszej męskiej odwagi i mądrości, ponieważ wy - ojcowie - bardziej niż ktokolwiek inny macie wpływ na życie naszych córek."
Meg Meeker, Mocni ojcowie. Mocne córki.
10 sekretów ojcostwa.
Wiele mam, a wśród nich i ja, potrzebuje poradników, by pogłębiać wiedzę na temat macierzyństwa. Często sięgam po artykuły i książki dotyczące zdrowia i wychowania dziecka. Szukam w nich nie tylko rad, ale i konkretnych przykładów postępowania ujętych w formie scenki z życia danej rodziny. Właśnie po takie pozycje sięgam najchętniej i takimi z wielką przyjemnością się dzielę.
''Mocni ojcowie. Mocne córki'', to prezent jaki otrzymał mój Mąż od swej siostry w ramach czerwcowego Dnia Ojca. Książka zaintrygowała mnie swoim tytułem, więc z wielką przyjemnością to ja pierwsza zapoznałam się z jej zawartością. Pochłonęła mnie w całości, i tak jak obiecywano - wyzwalała radość, zdziwienie, aprobatę, ale i irytację.
Autorka w sposób odważny i konsekwentny tłumaczy w niej rolę ojca w życiu córki. Konkretne fakty, poparte badaniami naukowymi są skarbnica wiedzy na temat powszechnych zachowań, z jakimi mamy do czynienia na co dzień. Mimo różnic mentalnych (środowisko amerykańskie), wspomina o kwestiach uniwersalnych dotyczących typowych zachowań pojawiających się na linii rodzic - dziecko (szczególnie relacje miedzy ojcem a córką), problemach natury psychologicznej (samoocena, bunt młodzieńczy, potrzeba akceptacji), społecznej (wpływ środowiska na dziecko, rola internetu, wszechobecny ideał piękna i doskonałości) moralnej (seksualność) , a nawet i zdrowotnej (problem anoreksji a wpływ ojca na zachowanie córki).
Ojciec ukazany jest jako:
Autorka w sposób odważny i konsekwentny tłumaczy w niej rolę ojca w życiu córki. Konkretne fakty, poparte badaniami naukowymi są skarbnica wiedzy na temat powszechnych zachowań, z jakimi mamy do czynienia na co dzień. Mimo różnic mentalnych (środowisko amerykańskie), wspomina o kwestiach uniwersalnych dotyczących typowych zachowań pojawiających się na linii rodzic - dziecko (szczególnie relacje miedzy ojcem a córką), problemach natury psychologicznej (samoocena, bunt młodzieńczy, potrzeba akceptacji), społecznej (wpływ środowiska na dziecko, rola internetu, wszechobecny ideał piękna i doskonałości) moralnej (seksualność) , a nawet i zdrowotnej (problem anoreksji a wpływ ojca na zachowanie córki).
Ojciec ukazany jest jako:
- promotor wzorców zachowania, ten, kto w odróżnieniu od mamy stawia na pragmatyzm, szuka rozwiązań a nie próbuje wczuć się w sytuację.
- bohater, który uczy asertywności, szacunku do własnego ciała, samoakceptacji. Który promuje piękno wewnętrzne (tu uwaga: Tato chwal głównie za cechy charakteru, rzadziej za wygląd zewnętrzny i osiągnięcia).
,,Niech wie, że stanowi wartość w twoich oczach nie tylko przez to, co robi, ale przede wszystkim przez to, kim jest. Masz wielką szansę przekazać jej jedną z najważniejszych lekcji w życiu."*
,,Niech wie, że stanowi wartość w twoich oczach nie tylko przez to, co robi, ale przede wszystkim przez to, kim jest. Masz wielką szansę przekazać jej jedną z najważniejszych lekcji w życiu."*
- obrońca przed współczesną popkulturą. Zadanie dla taty: niwelowanie przekonania, że piękno wykreowanie przez telewizję, internet, czasopisma stanowi o wartości i doskonałości człowieka.
- ktoś, kto w życiu codziennym przekłada własne przekonania i światopogląd na swoje zachowanie.
- ktoś, kto w życiu codziennym przekłada własne przekonania i światopogląd na swoje zachowanie.
- ten, który ustala granice, stawia ograniczenia, jest wytrwały - niezależnie od sytuacji. Kontrola rodzicielska bez obawy, że w oczach córek wyjdziemy na ''zatwardziałych'' i zacofanych (tu: Tato, zwracaj uwagę na to z kim spotyka się córka - koniecznie poznaj tego człowieka).
- ktoś, kto przekazuje największe życiowe prawdy: religia, cnoty, wartości. Kto doradza, słucha, uczy radzić sobie z emocjami, spędza z Nią czas (tylko we dwoje - taka swoista chwila ''dla nas''.)
,,Gdy Twoja dwulatka ma napad wściekłości, zaprowadź ją do osobnego pomieszczenia i nie zwracaj uwagi aż się uspokoi. Zrób dokładnie to samo, gdy ma 16 lat".*
- Autorytet, ''wyznacznik'' doskonałości lub niedoskonałości. Córka patrzy na mężczyzn przez pryzmat ojca.
Autorka zwraca uwagę na stałą obecność ojca przy dziecku, ale nie zapomina o mężczyznach, którzy z przyczyn losowych nie mogą sprawować opieki nad swoimi córkami. Nikogo nie wyklucza, nie moralizuje, lecz potwierdza swoje teorie badaniami naukowymi. Znamienne jest to, że książka napisana została z myślą o każdym - niezależnie od wyznania, pozycji społecznej czy rodzinnej. Moim zdaniem to doskonała lektura nie tylko dla ojców, ale i matek. Bo nikt lepiej niż my - kobiety - potrafi przekonać mężczyzn do swojego zdania:)
..........
Ostatnio, w gronie przyjaciół dyskutowaliśmy na temat opisanej przeze mnie książki. I tu słuszna uwaga naszego przyjaciela:
,, Jak tata będzie taki idealny, to córka w życiu nie znajdzie sobie męża, bo nie spotka drugiego takiego wyjątkowego.''
;-)
Hmm... A może spotka?
* zdania ujęte w cudzysłowie są wypowiedziami Meg Meeker z ,, Mocni ojcowie. Mocne córki. 10 sekretów ojcostwa".
- ktoś, kto przekazuje największe życiowe prawdy: religia, cnoty, wartości. Kto doradza, słucha, uczy radzić sobie z emocjami, spędza z Nią czas (tylko we dwoje - taka swoista chwila ''dla nas''.)
,,Gdy Twoja dwulatka ma napad wściekłości, zaprowadź ją do osobnego pomieszczenia i nie zwracaj uwagi aż się uspokoi. Zrób dokładnie to samo, gdy ma 16 lat".*
- Autorytet, ''wyznacznik'' doskonałości lub niedoskonałości. Córka patrzy na mężczyzn przez pryzmat ojca.
Autorka zwraca uwagę na stałą obecność ojca przy dziecku, ale nie zapomina o mężczyznach, którzy z przyczyn losowych nie mogą sprawować opieki nad swoimi córkami. Nikogo nie wyklucza, nie moralizuje, lecz potwierdza swoje teorie badaniami naukowymi. Znamienne jest to, że książka napisana została z myślą o każdym - niezależnie od wyznania, pozycji społecznej czy rodzinnej. Moim zdaniem to doskonała lektura nie tylko dla ojców, ale i matek. Bo nikt lepiej niż my - kobiety - potrafi przekonać mężczyzn do swojego zdania:)
..........
Ostatnio, w gronie przyjaciół dyskutowaliśmy na temat opisanej przeze mnie książki. I tu słuszna uwaga naszego przyjaciela:
,, Jak tata będzie taki idealny, to córka w życiu nie znajdzie sobie męża, bo nie spotka drugiego takiego wyjątkowego.''
;-)
Hmm... A może spotka?
* zdania ujęte w cudzysłowie są wypowiedziami Meg Meeker z ,, Mocni ojcowie. Mocne córki. 10 sekretów ojcostwa".
Święte słowa twojego przyjaciela, moja koleżanka ma 31 lat, do dziś jest sama bo powiedziała że drugi taki mężczyzna jakim jest jej tato się nie urodził i będzie sama. Justys wiemy też, że tatusiowie uwielbiają swoje córeczki, tak jest w Waszym i Naszym przypadku.
OdpowiedzUsuńHi, hi:);-) No, trudno o ideał:)
UsuńTatusiowie zakochani w Córciach:)
Zaciekawiłaś mnie tym postem. Może sprezentuję tę książkę mojemu mężowi na gwiazdkę :)
OdpowiedzUsuńWarto, niezmiernie wciągając, choć mój jeszcze nie przeczytał:) Jedynie moje notatki:)
Usuńhahaha ten wpis nie jest sponsorowany :DDD to już druga książka która się sprzeda przed świętami :D
Usuń;-) Przypadkowo zrobiłam reklamę:)
UsuńCzasami podczytuje artykuly w internecie, glownie jednak na temat zywienia. Co jakis czas decyduje sie kupic poradnik co by lepiej zrozumiec tego mojego malego nerwusa, ale jeszcze nie znalazlam niczego odpowiednkiego a nie chce kupowac na slepo...moze mi cos polecisz? Moj maz do tego typu spraw podchodzi bardzo krytycznie.
OdpowiedzUsuńJuż piszę:-)
UsuńJasne, polecę to, co i mnie polecono: ,, Język niemowląt'' i ,, Język dwulatka'' - Tracy Hogg. Autorka opowiada o poszczególnych etapach rozwoju dziecka. Zwraca uwagę na najważniejsze aspekty wychowania, opowiada np. o codziennych rytuałach; zasypianiu, karmieniu, zabawie, a także o wyrażaniu szacunku do dziecka, uczy rozpoznawać poszczególne gesty dziecka, a tym samym odczytuje ich znaczenie, charakteryzuje poszczególne typy dziecka ( w książce test, w którym łatwiej sprecyzować charakter dziecka). W ,, Języku niemowląt'' jest nawet rozdział o przedwczesnym porodzie i wcześniaczkach, o adopcji, relacjach między żoną a mężem - po narodzinach dziecka. ,, Język dwulatka"', to kontynuacja. Znajdują się tam tematy związane z ''nocniczkowaniem'', pozbywaniem się smoczka, żywieniem ( alergie, przykłady menu, celebrowanie chwili posiłku itp.),rozwojem mowy, ograniczeniach stawianych dziecku, dyscyplinie oraz rozdział poświęcony powiększaniu rodziny - jak przygotować dziecko, jak zachowywać się względem pierworodnego i nowego dzidziusia. W obu książkach teza poparta jest przykładem sceny rodzinnej, z jaką Hogg miała do czynienia w swojej karierze. Jest wiele testów, opinii, mnóstwo ciekawych tematów - pod względem czysto praktycznym, jak i teoretycznym. Szczerze polecam, jednak zaznaczam, że nie ze wszystkim w 100% zgadzam się z autorka. Wiele Jej koncepcji budzi kontrowersje, to tak trochę podobnie jak z polską - ,,Super Nianią'';-)) Ale warto przeczytać, bo wiele rzeczy można dzięki niej zrozumieć i zastosować do codzienności. A co do mężów, mój też niekiedy sceptyk - raczej bazuje na moich wywodach i notatkach, np: z ostatniej przeczytanej - ,, Mocni....", sam rzadko sięga ;-)
OdpowiedzUsuńDzieki wielkie, nawet widzialam ta ksiazke u nas w markecie - tytut troche inny bo 'Jezyk dzieci 1-3', ale to pewnie odpowiadalo jezykowi dwulatka. Nie wiem czy jest jeszcze sens kupowac 'Jezyk niemowlat'.
Usuń